Bywam inny bo mam ten styl i te flow, Wali z kopa jak Bruce Lee albo gorzka zoł±dkowa ziom, warto sprawdzić to nowy kr±żek z kolna, ta płyta jest lepsza niz gadzety Jeamsa Bonda, raz lubię hardkor drugi spokojnie pojechać, trafiles na gladiatora jednym słowem masz pecha, teraz tylko THC przepływa w moich zyłach, zobacz co robi z ludzi pierdolona amfetamina, nie sci±gam stylu z pierdolonej górnej półki, mam swój styl on jest jak mocne trunki, wódki nie tykam klasycznie browara, lubie nabić tube i bucha se zajarać, Ja wiem ze jestem inny nie trzeba mi powtarzac, Lubię ryzyko Kocham tez się narazać 100% ¶wiata ma inne zwyczaje, ja wale prosto z mostu i k***a sie nie czaje, pierdolę twoj± zgraje moja jest spora, oni wol± halucyna niż muchomora.
Ref: jaki jestem? poprostu jestem sob±, inny niż ty to dla ciebie jest przeszkod±?
Wiesz ze musisz przepracowac lata aby być innym. sam musisz harować i nie szukaj tutaj winnych, nagrywam ten rap bo k***a jestem sob±, nie ulizanem pedalem nie z aureol± nad głow±, swiat symulatorem ty jestes player 1, drugi player jest juz inny od ciebie, jeden liczy hasjy drugi klepie biede, to pierdolony syf a nie ogród eden, zycie nie jest słodkie jak czekoladki wedel, moje jest gorzkie a może sam juz niewiem, spróbuj być inny przez pierdolony kwadrans, powiem nie nagrywaj a jak lubisz to co¶ nagrasz, na bank, ja gram wabank jak w monopol, nie licze hajsu bo mam kłopot, jestem inny to nie znaczy moral prosty, ide przed siebie za sob± pal±c mosty, jak chcesz to mozesz wszytskie je spalić, ale moral jak matematyka lubi problem stawić, jestem inny a ty b±dz sob±, nie zwazaj na innych niedaj satysfakcji wrogom...
|